fakt, 2 godziny po zobaczeniu tej stronki pojawiła mi się także na GG. Na PeKiNie w Wawie też wisi taka dosyc spora. Na temat samej jakosci lapy - nie bede sie wypowiadal. W calej akcji widac duzy budzet, a sama stronka jest zrobiona niekonwencjonalnie jak na polski rynek.
Szrotek (abstrahujac od tego przypadku) powiedz mi jaka filozofia stoi za Twoim postepowaniem? Jak ktos ma kase nie tylko na banery, ale tez na dzien promocji w GG tzn ze strona jest do dupy?