Sajt odkrecony maksymalnie - do konca jeszcze nie wiem o co cho :) Ale AIWAWORLD to takie rozbudowane, interaktywne intro do wlasciwej strony produktowo-firmowej. Po jego ogladnieciu ciekawiej przeglada sie wlasciwe strony serwisu. Jest tak jakos "swojsko" :) Poza tym w przypadku takich firm jak SONY (wlasciciel marki AIWA) nic sie nie dzieje bez przypadku. Sluchacie nuty? Lubicie odkrecone, oryginalmne i innowacyjne gadzety? No i podoba wam sie ten sajcik - w kazdym badz razie zmusza do myslenia i zapada w pamiec. No wlasnie - bo jestescie grupa docelowa tej japonskiej marki.

Zreszta sam producent pisze tak:

----------------
Marka Aiwa skierowana jest w pierwszym rzędzie do młodych użytkowników, oferując im przystępny i przyjemne w użytkowaniu wyroby przeznaczone dla "sfery osobistej", pozwalające im na rozkoszowanie się jakością rozrywki dopasowywanej do własnego gustu. Dalszy rozwój wyrobów obejmuje wzrastający udział innowacji high-tech, przy czym na drodze do łączonych w sieci wyrobów oraz przesyłanych Internetem treści w centrum coraz silniej pozycjonuje się PC.

W lutym 2003r. przystąpiono do lansowania nowego, symbolizującego dynamikę odnowionej marki logo graficznego. Odbyło się to krótko po wprowadzeniu na rynek nowej serii wyrobów odzwierciedlających nowy charakter marki – młodej, osobistej i przyjemnej.

Uruchomiona została agresywna reklama oraz kampania promocyjna, będącą największą od lat inwestycją Aiwy w marketing marki, Aiwy spełnia w ten sposób przyrzeczenie Korporacji wzmożonego inwestowania w skierowany do użytkownika marketing marki, pozostający w silniejszym związku z inwestycjami we wzornictwo, innowacje i jakość. Celem kampanii jest zapoznanie młodych użytkowników z nowym logo, jak też silniejsze uwypuklenie nowych wartości [...]
------------------

ps.
Ciekawy jest fakt, iz mimo wielkosci strony i niewatpliwie sporej ogladalnosci zbudowana jest ona na PHP. SONY widac nie skorzystalo z jakiegos przezaawansowanego CMSa.

nawet zabawna ta zabawa z łączeniem tych potworków.

A swoją droga aiwa ma w ogóle dosyć nietypową kampanie... chyba najzabawniej było, gdy siedziałem o północy na przystanku w centrum, a na bocznej szybie był plakat aiwy z mordą jakiegoś rastamana zwektoryzowanego. Mało zawału nie dostałem gdy w tej kompletnej prawie, że ciszy, na pustym przystanku, rozległa się muzyka dobywająca się z wnętrza reklamy- "Aiwa... Aiwa... I wanna love ya".

nie powiem, żeby było to najprzyjemniejsze doznanie tamtego wieczoru, ale przynajmniej miałem troche rozrywki czekając na autobus, bo gdzieś tak z 15 min (bo grało przez pare sek co kilka minut) zajęło mi zlokalizowanie źródła dźwięku. Patent niezły.

Ciekawe kiedy dotrą do nas te reklamy z wyciekającą "krwią" z plakatów :) chętnie bym to zobaczył.

to, ze strona daje rady to fakt, ale czy ktos jest w stanie mi wytlumaczyc - PO CO i DLACZEGO wlasnie tak?

To nie jest jakies portfolio ilustratora / flash designera / etc a site powaznej firmy produkujacej elektronike.

Stronka bombowa!

Najlepsze jest budowanie własnego ludzika. I potem podkłada mu się hiphop i jest yo:) Albo tworzenie mutantów połączonych z 2 zwierzaków.

Ktoś sporo kwasu wywalił. I zrobił super rzecz.

Przypomnial mi sie taki popularny fragment wypowiedzi T. Lisa, pasuje ulał:

"Skad ci biedni ludzie, kurwa, maja to zrozumiec, bo ja z tego nic nie rozumiem."