tak się podnieciliście, a wytłumacy mi ktoś o co tam chodzi, bo francuskiego nie zaliczyłem w zeszłym semestrze a holenderskiego jeszcze nie miałem przyjemności poznać...
kurcze, przyznam ze zaczyna byc bardzo "standardowo" jesli chodzi o komunikacje...moze pierwsze kilka produkcji zachwycalo ale teraz to juz nic specjalnego. Nie podoba mi sie.