|
mnie wogóle rockowe granie przestało bawić mimo iż się na nim wychowałem. Ale ile w kółko można słuchać tej samej papki? Poszukuję podróży po klimatach a we współczesnej muzyce rockowej trudno o takie doznania. Jeśli już to sięgam po stare sprawdzone brzmienia, którę napompowane są ogromnymi uczuciami jak chociażby "Budgie". Ale to co produkuje się dzisiaj, to... boże ile można produkować bunt? Niby każda kapela różni się od innej, a tak naprawdę wszystkie są dla mnie takie same... sztuczne... . Ale odnalazłem to czego szukałem :) Zanużam się w trip hopowym świecie... sfazowany czy nie - i tak wchodzi bez wazeliny... bo dźwięki odbywają w tej muzyce podróże po najgłębszych zakamarkach duszy, umysłu i ciała :)... no... to takie moje zdanie :) Pis
|
Cala plyta jest taka-se. MNie sie srednio podoba. BYOB mnie wchodzi bez masla ale reszta...
millencolin jeszcze nowy wyszedl - tez zapoluje na niego...
|
05.maja.2005 - 17:29 Alan
|
o właśnie, true, widziałem wczoraj nowego clipa SOAD. mocne.
|
na NINa jeszcze czekam, LB mnie sie podoba ale najbardziej jaram sie na nowego SOADa. Juz wjechal wiec ide sie mu oddac... Cigaro i BYOB mnie sie podobaly jak reszta plyty bedzie na tym poziomie to bedzie zajebiscie...
|
mialo byc "przed widownia" a nie "przez"... chociaz moze to ich wina. :-)
|
O co chodzi Trentowi? Prawdopodobnie o falszowanie jaki to swiatl jest podly i wszystko "falling apart" przez kilkunasto-tysieczna widownia po 75 dolcow za bilet.
|
05.maja.2005 - 10:22 Bayer
|
lipm był spox, nin dalej ciągnie ale tak czy siak dalej rulezuje LOA ;]
|
heh. trent nie jest moim ojecem ani bratem wiec nie przeszkadza mi jego samouwielbienie..
wmontował krzyki z koncertu tez mi cos. wsluchiwales sie w tekst? wiesz o co chodzilo kolesiowi?
plytka fakt nie jest najlepsza. fragile bije ja na leb na szyje ale ma cos nowego i świeżego. krok do tylu? raczej skok w bok. troche zalatuje popem
piateczka dzieciaki.. -]
|
no coz, korzystaja z najlepszych wzorow.
dobry ruch, bo tego ich wczesniejszego hitu ze ludzie nie wiedza jak byc zlym ziomem, to nawet w szaletach bym nie puszczal...
zobaczymy czy cala plyta bedzie trzymala poziom, czy to bedzie perla w smietniku.
RATM for ever :)
|
Przesluchalem ten nowy kawalek... faktycznie... nie tylko oprawa strony przypomina RATM. styl gry na gitarze w zwrotce to zywcem wyjety Tom Morello. Bo sam przewodni riff to mi zalatuje hmmm... troszke In Flames... moze troszke Machine Head.
Ale Fred nigdy nie bedzie Zackiem. Nie bedzie mial jego charyzmy. Przez wokal Zacka przemawiala naturalna niewymuszona zlosc... Fred jest zagubiony...
No i Zack byl duzo bardziej wiarygodny niz Fred ktory przez ostatnie lata robil za manekina reklamujacego drogie ciuchy.
No ale fakt faktem - dobrze ze sie chlopaki staraja wyjsc na ludzi...
|
05.maja.2005 - 00:54 Alan
|
prawda jest taka, że dzisiaj bardziej jaram się nową płytą Bizkitów niż NINu... brzmi to jak obrzydliwa herezja, i aż wstydze się tych słów, ale taka jesr smutna, zasrana prawda. LB zrobili krok do przodu, Trent, zrobił krok do tyłu i się utopił.
|
toz to r.a.t.m. a nie bizkit
plagiat!!! :)
|
Heh... Reznorowi za dwanascie dni stuknie 40'stka, nagrywa najgorsza plyte zespolu (w samouwielbieniu wmontowujac do utworu okrzyki fanow z koncertu), rezygnujac z eksperymentow na rzecz estradowego industrialu... jak na ironie album nazywa sie "with teeth". Chociaz moze i pasuje... gdyby tylko na okladce pojawila sie szklanka ze szczeka dziadka Trenta.
|
e tam .. nie limpuje z bizkitami.
wydarzeniem o wiele ciekawszym jest wyjscie nowej plytki nin.
|
| |
|
|
|